Muzeum Papiernictwa Duszniki-Zdrój
Zgodnie z zapowiedziami nasze tegoroczne wakacje spędzamy na Dolnym Śląsku. Pierwszym miejscem do którego skierowaliśmy nasze kroki, to Muzeum Papiernictwa w Dusznikach Zdroju. Będąc w Kotlinie Kłodzkiej nie można tego miejsca pominąć w swoich planach. Tym muzeum zainteresują się zarówno młodsi, jak i starsi - a dlaczego o tym dowiecie się z naszego wpisu 🙂.
Muzeum Papiernictwa w Dusznikach -Zdroju
Odwiedzając Kotlinę Kłodzką myślę, że każdy z Was widział to miejsce ponieważ znajduje się ono na trasie Kłodzko - Kudowa Zdrój. Jadąc tą drogą po prostu nie sposób nie zauważyć tego miejsca. Muzeum znajduje się w przepięknym budynku młyna, który pochodzi aż z roku 1605. Natomiast pierwsze wzmianki o produkcji papieru w tym mieście pochodzą z roku 1562. Jak widzicie tradycja czerpania papieru jest tu obecna od prawie 500 lat. Jeśli zastanawiacie się co jest najcenniejszym eksponatem dusznickiego muzeum, to jest to po prostu młyn - obecna siedziba muzeum 🙂. W 2011 roku został on uznany pomnikiem historii.
A teraz przechodzimy do tego, co czeka nas w środku 🙂. Tu oczywiście trzeba wspomnieć o przepięknym wejściu do młyna - wchodzimy drewnianą kładką nad szybko płynącą wodą w Bystrzycy Dusznickiej. W roku 1998 podczas powodzi wyrządziła ona ogromne straty w muzeum, o czym sami przekonacie się podczas zwiedzania. Będzie widoczne do jakiego poziomu sięgała wtedy woda. Dlaczego papiernię postawiono tak blisko wody i skąd wziął tam się młyn - tego wszystkiego dowiemy się podczas zwiedzania przygotowanej trasy "Z papierem przez dwa tysiąclecia". To właśnie tu dowiemy się kto i kiedy wynalazł papier. Z czego wytwarzany jest papier i jak to wszystko zmieniało się na przestrzeni lat. Na pytanie z czego wytwarzany jest papier, pewnie większość z nas odpowie, że z drzewa. I faktycznie tak jest, ale dopiero od roku 1844. Wcześniej powstawały z różnego rodzaju włókien roślinnych, szmat, czy starych sieci rybackich. Tu poznamy także proces powstawania papieru i zobaczymy jakie maszyny ułatwiały jego powstanie. Wydaje się, że aby powstała kartka papieru nie trzeba dużo pracy. Obecnie tak jest, natomiast kiedyś była to bardzo ciężka i wyczerpująca praca.
Spacerując i oglądając wystawę warto zwrócić również uwagę na wnętrza młyna, które w niektórych miejscach pamiętają bardzo odległe czasy. Polichromie zdobiące pokoje mieszkalne i drewniane żyrandole robią ogromne wrażenie. Ciekawostką jest też wykusz latrynowy, który mamy okazję zobaczyć podczas zwiedzania. Służył on papiernikom, którzy mieli tu swoje pomieszczenia mieszkalne. Mogli korzystać z toalety bez wychodzenia z domu - co było niegdyś bardzo dużym udogodnieniem i luksusem na który mało kto mógł sobie pozwolić 🙂.
Idąc piętro wyżej trafimy na świetną wystawę dotyczącą polskiego pieniądza papierowego. Poznamy historię ich powstania, jak są drukowane i jakie zabezpieczenia posiadają. Przy specjalnych urządzeniach poznamy bardzo ciekawe zabezpieczenia naszych banknotów, których nie widać gołym okiem. Dzieciom zapewne spodoba się właśnie to sprawdzanie zabezpieczeń, przy którym pomaga przemiły pan z obsługi muzeum 👍🙂.
W dalszej kolejności oglądaliśmy także wystawę prac i tego co można stworzyć z papieru. To po prostu trzeba zobaczyć, samo opisanie, a nawet pokazanie na zdjęciach nie odda efektu, jaki zobaczycie na miejscu.
No i jest też wystawa ukazująca największe epidemię jakie pojawiały się na przestrzeni wieków także na ziemi kłodzkiej.
Ostatnią częścią zwiedzenia jaką chcemy Wam pokazać to warsztaty z czerpania papieru. O tym skąd bierze się papier i jak go wytwarzano dowiedzieliśmy się w teorii, a teraz nadszedł czas na praktyczne zdobywanie wiedzy 🙂. Jest to zdecydowanie ta część na którą z niecierpliwością czekają dzieciaki. Jadąc do Muzeum Papiernictwa w Dusznikach- Zdroju dzieci zastanawiały się jak można wyprodukować swój papier i jak to wszystko wygląda. Na miejscu uzyskały wszystkie informacje i przy pomocy bardzo miłej pani, dzieci miały możliwość stworzyć swoje kartki papieru dokładnie w taki sposób, jak robiło się to kilkaset lat temu. U nas do wyboru były szablony w kształcie serduszka i prostokątne 🙂. Po przygotowaniu się do warsztatów dzieciaki zaczęły pracę. Trzeba było samodzielnie nabrać masę celulozową na sitko, poczekać aż spłynie woda i przełożyć do przeschnięcia. Następnie trzeba to odcisnąć z wody i tu właśnie będziecie mogli się przekonać dlaczego młyny papiernicze powstawały nad wodą. Do produkcji papieru czerpanego jest potrzebne naprawdę bardzo dużo wody. Kiedy pozbędziemy się wody z naszych kartek będą one dużo chudsze niż początkowo, no i wtedy możemy nasze własnoręcznie stworzone kartki zabrać do domu 🙂. Przy ich tworzeniu można dodać lawendy - dzięki temu jeszcze bardzo długo pięknie pachną 🙂.
Jak widzicie Muzeum Papiernictwa w Dusznikach - Zdroju przygotowane jest zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Jest to jedno z tych miejsc, które będąc w Kotlinie Kłodzkiej po prostu trzeba odwiedzić 👍🙂.
Tak jak już Wam wspomnieliśmy na początku, na pewno nie będziecie mieli problemu z trafieniem w to miejsce, bo znajduje się przy głównej drodze. Od nas mała podpowiedź, jeśli na parkingu przy samym muzeum nie będzie miejsca, to przed samym parkingiem trzeba skręcić w stronę lasu i tak kawałek dalej jest jeszcze kilka miejsc gdzie samochód można zostawić 👍.
Idąc piętro wyżej trafimy na świetną wystawę dotyczącą polskiego pieniądza papierowego. Poznamy historię ich powstania, jak są drukowane i jakie zabezpieczenia posiadają. Przy specjalnych urządzeniach poznamy bardzo ciekawe zabezpieczenia naszych banknotów, których nie widać gołym okiem. Dzieciom zapewne spodoba się właśnie to sprawdzanie zabezpieczeń, przy którym pomaga przemiły pan z obsługi muzeum 👍🙂.
W dalszej kolejności oglądaliśmy także wystawę prac i tego co można stworzyć z papieru. To po prostu trzeba zobaczyć, samo opisanie, a nawet pokazanie na zdjęciach nie odda efektu, jaki zobaczycie na miejscu.
No i jest też wystawa ukazująca największe epidemię jakie pojawiały się na przestrzeni wieków także na ziemi kłodzkiej.
Ostatnią częścią zwiedzenia jaką chcemy Wam pokazać to warsztaty z czerpania papieru. O tym skąd bierze się papier i jak go wytwarzano dowiedzieliśmy się w teorii, a teraz nadszedł czas na praktyczne zdobywanie wiedzy 🙂. Jest to zdecydowanie ta część na którą z niecierpliwością czekają dzieciaki. Jadąc do Muzeum Papiernictwa w Dusznikach- Zdroju dzieci zastanawiały się jak można wyprodukować swój papier i jak to wszystko wygląda. Na miejscu uzyskały wszystkie informacje i przy pomocy bardzo miłej pani, dzieci miały możliwość stworzyć swoje kartki papieru dokładnie w taki sposób, jak robiło się to kilkaset lat temu. U nas do wyboru były szablony w kształcie serduszka i prostokątne 🙂. Po przygotowaniu się do warsztatów dzieciaki zaczęły pracę. Trzeba było samodzielnie nabrać masę celulozową na sitko, poczekać aż spłynie woda i przełożyć do przeschnięcia. Następnie trzeba to odcisnąć z wody i tu właśnie będziecie mogli się przekonać dlaczego młyny papiernicze powstawały nad wodą. Do produkcji papieru czerpanego jest potrzebne naprawdę bardzo dużo wody. Kiedy pozbędziemy się wody z naszych kartek będą one dużo chudsze niż początkowo, no i wtedy możemy nasze własnoręcznie stworzone kartki zabrać do domu 🙂. Przy ich tworzeniu można dodać lawendy - dzięki temu jeszcze bardzo długo pięknie pachną 🙂.
Tak jak już Wam wspomnieliśmy na początku, na pewno nie będziecie mieli problemu z trafieniem w to miejsce, bo znajduje się przy głównej drodze. Od nas mała podpowiedź, jeśli na parkingu przy samym muzeum nie będzie miejsca, to przed samym parkingiem trzeba skręcić w stronę lasu i tak kawałek dalej jest jeszcze kilka miejsc gdzie samochód można zostawić 👍.
Nigdy w nim nie byłam, ale widać że jest warte odwiedzenia;)
OdpowiedzUsuńBudynek, w którym mieści się muzeum wspaniałe.
OdpowiedzUsuńW środku tyle ciekawostek, widzę zadowolone dzieci.
Lubie muzea, mieszkam na Dolnym Śląsku,ale tam nie byłam.
No i mnie zainspirowaliście :-)
Pozdrawiam!
Irena-Hooltaye w podróży
Niedość, że tyle wiedzy i atrakcji wewnątrz, to jeszcze przepiękne miejsce. Ten budynek jest perełką architektury! Jestem pewna, że kiedyś tam pojedziemy! Dziękuję za relację.
OdpowiedzUsuńMiejsce wydaje się faktycznie godne odwiedzenia
OdpowiedzUsuńByłam, odwiedziłam i również polecam. Jest to miejsce warte zobaczenia. A dla dzieciaków (zresztą nie tylko) warsztaty są genialne, szybko można załapać skąd bierze się papier :-)
OdpowiedzUsuńW takie miejsce z ciekawością się wybiorę, już zapisuję, będę uwzględniać w planach turystycznych. :)
OdpowiedzUsuńMnóstwo atrakcji dla dzieci i dorosłych, warto z nich korzystać. :)
UsuńNie wiedziałam nawet, że takie muzeum istnieje! Wydaje się świetnym pomysłem na wakacyjny wypad z najbliższymi!
OdpowiedzUsuńByłam, świetne miejsce 🙂
OdpowiedzUsuńWygląda na naprawdę ciekawe miejsce. Idealne na wycieczkę.
OdpowiedzUsuńUwielbiamy odkrywac takie ciekawe miejsca w Polsce Ale w tamtych rejonach jeszcze nie byliśmy
OdpowiedzUsuńLata temu byłam w tym muzeum z wycieczką i do dziś pamiętam pokaz czerpania papieru. Super sprawa!
OdpowiedzUsuńKolejne zaliczone przez was ciekawe miejsce.
OdpowiedzUsuńsamo miejsce wygląda fajnie, nie wiedziałam, że w takim muzeum może być tyle fajnych atrakcji :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne miejsce na rodzinny wyjazd
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam okazji być, a chyba warto :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w takim miejscu, ciekawe muzeum :-)
OdpowiedzUsuńKotlina Kłodzka to dla mnie trochę "drugi dom". Byłam tam tyle razy, że znam chyba większość kątów i szlaków. Muzeum jest super!
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele dobrego o tym miejscu. Syn był tam na wycieczce z dziadkami w ubiegłym roku ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie to idealne miejsce do zwiedzenia jak pogoda trochę mniej zachęca do spacerów po górach.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jest, my właśnie jeden z takich dni wykorzystaliśmy 🙂
UsuńBardzo interesujące miejsce, choć z wizytą poczekamy jeszcze chwilkę, aż nasz Junior trochę podrośnie.
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak od 5-6 lat jest już ok 🙂
UsuńOoo, czyli jednak nasz przedział wiekowy :) W takim razie wybierzemy się już w te wakacje :)
UsuńŚwietne miejsce... ❤️
OdpowiedzUsuńŚwietne miejsce na spędzenie czasu razem
OdpowiedzUsuńKak