O maluchu w brzuchu, czyli skąd się biorą dzieci - Wydanictwo Nasza Ksiegarnia
Dzieci to są bardzo ciekawskie istotki i bardzo lubią zadawać masę pytań - macie tak samo? Gdzie się nie pójdzie to ciągle słyszymy "mamo, a co to jest?", "tato, a dlaczego tak to jest?", ale to dobrze, w końcu dzieci w ten sposób poznają świat 😀. Niektóre z tych pytań stanowią dla rodziców twardy orzech do zgryzienia i nie jest łatwo na nie odpowiedzieć. Jednym z takich pytań, które dzieci prędzej, czy później będą zadawać swoim rodzicom jest pytanie "skąd się biorą dzieci" i szereg innych wątpliwości związanych z tym tematem. Kiedy odpowiemy dziecku na pytanie o maluchu w brzuchu, to z czasem pojawi się następne, a skąd on się tam wziął, a czy nie jest mu za ciasno. I właśnie tu z pomocą przychodzi nam książka Wydawnictwa Nasza Księgarnia - "O maluchu w brzuchu, czyli skąd biorą się dzieci."
O maluchu w brzuchu, czyli skąd się biorą dzieci
To książka, która spodoba się zarówno rodzicom jak i dzieciom, co ciekawe moim zdaniem przypadnie do gustu zarówno tym młodszym i starszym dzieciom. Muszę przyznać, że jak tylko książka do nas dotarła, to najpierw przeczytaliśmy ją sami, a dopiero później daliśmy dzieciakom. Autorka Marta Maruszczak w bardzo fajny i ciekawy sposób tłumaczy wszystkim skąd biorą się dzieci. My właśnie jesteśmy na tym etapie, że nasze dzieci zadają dużo pytań i to właśnie w tym temacie - jest to związane z faktem, że jakiś czas temu pojawił się w domu młodszy braciszek, więc to temat u nas na czasie 😀😀. Główną bohaterką jest mała dziewczynka Mela, którą bardzo ciekawi fakt, skąd ona wzięła się na świecie. W odpowiedzi na pytania dziecka zaangażowana jest cała rodzina, robią to mama, tata, dziadek i babcia. Pytanie, które nasza tytułowa bohaterka zadaje naprawdę nie są łatwe i niejednego rodzica bardzo by krępowały. Musimy również pamiętać aby nie pozostawiać pytań dziecka bez odpowiedzi, na każde odpowiadajmy zgodnie z prawdą i nie uciekajmy od odpowiedzi. Jeśli nie wiemy jak to zrobić, to właśnie takie książeczki nam w tym świetnie pomogą 👍.
My książkę polecamy wszystkim rodzicom, dzieciom, a nawet dziadkom - ich też często spotkają trudne pytania 😀. Naszym zdaniem już najmłodsze dzieci mogą oswajać się z ilustracjami w książce, starsze mogą wspólnie z rodzicami czytać i próbować rozmawiać o wszystkich swoich wątpliwościach. Książka idealnie przystosowana już dla najmłodszych - ma grube kartonowe karty i zaokrąglone rogi 👍. Zapraszamy Was do lektury i nie uciekajmy przed żadnymi tematami 😀.
Za egzemplarz recenzencki dziękujemy Wydawnictwu Nasza Księgarnia
Fajna pozycja, która pozwoli dziecku przybliżyć ten trudny temat
OdpowiedzUsuńOmg muszę ją mieć. Mój starszak zadaje ostatnio mega trudne pytania
OdpowiedzUsuńDobrze, że są takie książeczki, ale rodzice - nie bójcie się odpowiadać. Lepiej przekazać dziecku prawdę, bo samo może dowiedzieć się jakichś głupot.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że są takie książki. Na pewno pomagają w tłumaczeniu zawiłości życia. I te urocze obrazki :) KasiaK.
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo ciekawie, chętnie się z nią zapoznamy
OdpowiedzUsuńWygląda na ciekawą książeczkę. Pewnie jest bardzo przydatna
OdpowiedzUsuńsuper książeczka, szczególnie jak dziecko czeka na rodzeństwo ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie u nas ostatnio padło to pytanie po raz pierwszy ;)
OdpowiedzUsuńSuper są takie książeczki, które przez zabawę i w ciekawy sposób uczą :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne ilustracje, z chęcią bym się dowiedziała więcej ;-) myśle, że moje dzieciaki byłaby zachwycone :-)
OdpowiedzUsuńO trudnym temacie w bardzo przystępny sposób, zapowiada się interesująco ;)
OdpowiedzUsuńNo tak, jak ma człowiek małe dzieci, to przerabia wszystko od początku :-)
OdpowiedzUsuńksazeczka bardzo ciekawa chetnie zajrze
OdpowiedzUsuńfajnie skoro treść spodoba sie starszym i młodszym:)
OdpowiedzUsuń