"Pepe jeździ na rowerze" i "Pepe leci samolotem" - Zielona Sowa
Niektórzy z Was zapewne już znają historię małego chłopca o imieniu Pepe. Dla nas jest to dopiero pierwsze spotkanie z tym bohaterem, wcześniej dużo o nim czytaliśmy 😀. Wszystkie historie związane z Pepe powstały w Szwecji, a na naszym rynku ukazują się dzięki Wydawnictwu Edgard. Dzisiaj chcemy Wam przedstawić dwie książeczki z tej serii i będą to: "Pepe leci samolotem" i "Pepe jeździ na rowerze"
Pepe leci samolotem
Nie wiem czy Wasze dzieci już leciały samolotem czy nie, my mamy to jeszcze przed nami i ta książka jest rewelacyjnym sposobem na pokazaniu dziecku jak wygląda przygotowanie do lotu, zachowanie się na lotnisku i już sam lot. Autorka Anna Karin Garhamn pokazuje nam pierwszy lot Pepe z mamą. Wszystko opisane jest bardzo przystępnym dla dziecka językiem i można powiedzieć, że jest takim krótkim instruktażem, jak należy się zachowywać na lotnisku. Dowiemy się, że mniejszą torbę bierzemy ze sobą do samolotu, a większą trzeba zważyć i pojedzie w brzuchu samolotu. Na lotnisku, w zależności od tego do jakiego kraju lecimy, może się odbyć kontrola paszportowa. W książce mamy również przedstawione przedmioty jakich nie można wnosić do samolotu - o tym każdy musi pamiętać. Także jak widzicie na lotnisku Pepe z mamą musiał być dużo szybciej aby załatwić wszystkie formalności. Kiedy już wszystko załatwili, to można było się udać do samolotu i wzbić się w powietrze. Na końcu książeczki znajdziemy również paszport do którego możemy wpisać swoje dane 😀. Polecamy dla wszystkich dzieci przed którymi pierwszy lot, ale także i dla tych już obytych z lataniem.
Pepe jeździ na rowerze
Jak widzicie Pepe przeprowadzi nas przez te najtrudniejsze rzeczy, które mogą się pojawić podczas naszego dzieciństwa. W bardzo prosty i zrozumiały sposób pokazana jest bardzo bliska relacja mamy z synem i że wszystkiego można się nauczyć i do wszystkiego przygotować. My już szykujemy się na kolejne części z Pepe 😀
Dziękujemy Wydawnictwu Kapitan Nauka za możliwość opisania książek.
0 comments
Prześlij komentarz