Rok na placu budowy - Nasza Księgarnia
Dzisiaj chcemy Wam przedstawić jedną z nowości Wydawnictwa Nasza Księgarnia i będzie to książka Artura Nowickiego "Rok na placu budowy". Jest to książka obrazkowa skierowana do najmłodszych czytelników, ale myślę, że i starsi będą z niej zadowoleni 🙂.
Rok na placu budowy - recenzja
Nie jest to taka klasyczna książka obrazkowa ponieważ na pierwszych dwóch stronach poznamy wszystkich bohaterów tej pozycji. Do każdego pojazdu i urządzenia widzimy ilustrację i krótki opis, co to jest i do czego służy 🙂. To właśnie tu dowiemy się, co to jest piła tarczowa, czy niwelator, a także dowiemy się, że na każdej budowie musi być tablica informacyjna, na której znajdą się wszystkie najważniejsze informacje 🙂.
Otwierając kolejne strony książki przenosimy się już na budowę i jak sam tytuł wskazuje spędzimy tu cały rok 🙂. Na początku widzimy przygotowania do budowy warsztatu, wytyczanie budynku i projekt, jak ma wyglądać gotowy budynek. Przez kolejne miesiące poczynając od stycznia będziemy śledzić co zmienia się na tej działce. Jakie pojazdy, na jakim etapie pomagają w budowie. W każdym kolejnym miesiącu powstający budynek się zmienia, aż na koniec roku w grudniu widzimy efekt końcowy - czy dokładnie taki sam jak według projektu - to musicie ocenić już sami 🙂.
U nas w domu książki obrazkowe są bardzo lubiane przez dzieci. Lubią je i te młodsze i starsze dzieci. Tak naprawdę przeglądając tą książkę, za każdym razem można układać inną historię 🙂. Można się skupić na pojazdach budowlanych, ale i poruszyć tematy bezpieczeństwa, zawodów, czy nawet zwierząt 🙂. Bardzo fajną zabawą jest też wyszukiwanie szczegółów na czas 🙂. Na końcu książki dla dzielnych czytelników przygotowane zostało zadanie do wykonania, oczywiście nie zdradzimy jakie, ale trzeba będzie wykazać się spostrzegawczością 🙂.
Książka wydana w dużym formacie, z pięknymi ilustracjami i zaokrąglonymi rogami kartonowych stron - dzięki temu nawet maluchy mogą samodzielnie oglądać postępy prac na budowie 😁. A u Was dzieci lubią książki obrazkowe?
Za możliwość opisania książki dziękujemy Wydawnictwu Nasza Księgarnia 🙂
0 comments
Prześlij komentarz