Konkurs z Canpol babies
Do wygrania dwa zestawy BUNNY&COMPANY
Nagroda:
Dwa zestawy BUNNY&COMPANY: kubeczek niekapek, smoczek uspokajający, miseczka, sztućce, śliniaczek.
Zadanie konkursowe:
Napisz w komentarzu pod tym postem konkursowym na blogu Opisz w maksymalnie pięciu zdaniach Twój sposób na usypianie maluszka 😀
Miło będzie jeśli polubisz nasz profil na Facebooku Atrakcyjne wakacje i udostępnisz post konkursowy.
Czas trwania konkursu:
Od dnia 13.09.2018 do dnia 06.10.2018 do godziny 24.00
Ogłoszenie wyników:
Dnia 07.10.2018
Organizator konkursu:
Sponsor:
Zwycięzcy konkursu zostaną opublikowani na blogu pod postem konkursowym. Laureaci konkursu w ciągu dwóch dni powinni wysłać dane do wysyłki nagrody na adres mkonecz@gmail.com
Nagrody wysyła sponsor konkursu firma Canpol.
Wyniki konkursu
Zwycięzcami konkursu zostają
Michal Borusinski i Agnieszka Szczygieł
Gratulujemy i zgodnie z regulaminem prosimy o przesłanie danych do wysyłki nagrody.
Wyniki konkursu
Zwycięzcami konkursu zostają
Michal Borusinski i Agnieszka Szczygieł
Gratulujemy i zgodnie z regulaminem prosimy o przesłanie danych do wysyłki nagrody.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSposobem, który sprawdza się u nas w usypianie synka to metoda na terenowca :) Czyli jazda samochodem bądź siedzenie w samochodzie i ruszanie do przodu, a następnie hamowanie - tak około 100 powtórzeń. Jeżeli nie ma możliwości w samochodzie to kładziemy dziecko do wózka i jedziemy po najbardziej dziurawej drodze i chodnikach oraz trawnikach jakie są - ludzie czasami się dziwnie patrzą, bo przecież równa droga jest obok a my po dziurach :) Natomiast jeżeli nie ma możliwości wyjścia na spacer to pozostaje włożenie dziecka do wózka, i bujanie tak mocno ile wózek wytrzyma - nie polecam tego stosować na dworze, bo wtedy jeszcze dziwniej ludzie się patrzą... No cóż, czego się nie robi by dziecko smacznie spało :)
OdpowiedzUsuńMój sposób na usypianie mojego 3-letniego maluszka:
OdpowiedzUsuńKołderka,mamusia i Jej poduszka :)
Tak sobie upatrzył moja "puchówkę",że zaśnie tylko,gdy ją włoży pod główkę! :O
A gdy dopytuję"Gdzie ja będę teraz spać?"
"Jaa się podzieeeelę :)"- odpowiada- i każe się obok kłaść :P
Potem już z górki książeczka i sen... :)
Za miesiąc na swiat przyjdzie jego braciszek,czas chyba kupić sobie nową poduszkę ;)
Z serdecznymi pozdrowieniami
Magdalena M. :)
U nas najlepszym sposobem na usypianie dzieci jest muzyka, a najlepiej disco polo :)Wystarczy włączyć ulubioną piosenkę dziecka wziąć na kolana, pobujać przez około pół piosenki i śpi. NIgdy nie widziałam, łatwiejszego sposobu, a ten w życie wszedł jakoś sam a zaczęło się od siostrzeńca. I w ten sposób chyba wszystkie dzieci rodzinne usypiają. Te starsze które potrafią posługiwać się Youtubem, czy telewizorem same sobie włączą co chcą młodsze pokazują po obrazkach. Nie raz to im nawet nikt dorosły nie jest potrzebny wystarczy włączyć coś i zostawić w pokoju samego bądź samą. :D
OdpowiedzUsuńDzieci od małego są uczone hałasu w domu, Dużo ludzi, pies i inne warunki mieszkania na wsi, więc sen mają twardy.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa mamuśka Aguśka sposoby na utulenie mojego maleństwa do snu mam
OdpowiedzUsuńi to wszystko przedstawię poniżej Wam.
Pokój maluszka przed spaniem często wietrzymy
i dzięki temu odpowiednią wilgotność powietrza sobie zapewnimy.
Potem pyszną kaszkę zajadamy,
po której odprężającą kąpiel odbywamy.
Jeszcze relaksujący masażyk wykonamy
i bajeczkę na dobranoc sobie opowiadamy.
Lekko i rytmicznie kołyszę mojego maluszka,
a go otula jego przytulanka-pieluszka.
Mi się trafiło muzykalne dziecię, więc najlepiej działa muzyka :-) biorę je na ręce, przytulam, włączam cicho walce Straussa i kołyszemy się do taktu. Szczególnie "Nad pięknym modrym Dunajem" działa usypiająco :-)
OdpowiedzUsuńMy mamy kilka sposobów na uśpienie córki, naprzykład kładę ją do łużeczka i śpiewam jej "aaa kotki dwa" albo "wlazł kotek na płotek" jeśli to nie pomoże to przykrywamy jej oczka szmatko-przytulanką, a jeszcze jeden sposób to czasami wystarczy położyć dziecko w wózku i skierować prosto na lodówkę na której jest mnóstwo kolorowych magnesów i córcia śpi 😊
OdpowiedzUsuńMy mamy kilka sposobów na uśpienie córki, naprzykład kładę ją do łużeczka i śpiewam jej "aaa kotki dwa" albo "wlazł kotek na płotek" jeśli to nie pomoże to przykrywamy jej oczka szmatko-przytulanką, a jeszcze jeden sposób to czasami wystarczy położyć dziecko w wózku i skierować prosto na lodówkę na której jest mnóstwo kolorowych magnesów i córcia śpi ��
OdpowiedzUsuń1. Pachnąca pościel, niezbyt intensywnie, ale świeżo
OdpowiedzUsuń2. Odpowiednia temperatura, staram się, by nie przekraczała 20 stopni
3.Ulubiona przytulanka, u nas sprawdza się bardzo dobrze, ważne, by nie była grająca, bo to rozprasza dziecko
4.Masaż oliwką przed snem, ta czynność uspokaja dziecko i tym samym szybciej zasypia
5. Przytulaski, głaskanie, bliskość to bardzo ważne elementy przy usypianiu dziecka, właściwie niezbędne :)
U mas od pewnego czasu działa czytanie książeczek
OdpowiedzUsuńSmyranie maluszka koło uszka!
OdpowiedzUsuńPowodzenia w konkursie a ja muszę szepnac i Jim mojej koleżance
OdpowiedzUsuńM9je skarby co wieczór po kąpieli i kolacji laduja w swoich lozeczkach i mamy czas na ulubione historyjki o zwierzatkach później masazyk i po kilku minutach dzieciaczki śpią
OdpowiedzUsuńTo proste kładę się w łóżku obok mojego dziecka , przytulam go mocno i przykrywam kołderką.Po czym opowiadam mu o gwiazdkach ( mamy przyczepione gwiazdki do sufitu ,w nocy świecą).Po paru minutach wpatrywania się w gwiazdki maluszek zasypia :)
OdpowiedzUsuńMój sposób na usypianie maluszka?
OdpowiedzUsuńS pokój mamy i taty sprawia, że maluszek również jest spokojny i odprężony.
E nergia zużyta wcześniej podczas zabaw pomaga Nam się wyciszyć i przywitać nocne sny :)
N ocne przygotowanie, czyli przyciszenie wszelkich urządzeń, wyłączenie/zaciemnienie sprzętu, piękny zachód słońca i szarówka za oknem sprawia, że córcia szybko odpływa :)
Najlepszym sposobem na spokojne i przyjemne zasypianie okazało się przyjęcie pomocy od naszego futrzastego członka rodziny :) Nasz kocur, kiedy syn był brzuchu, uwielbiał się do niego tulić, mruczał i masował. Filipowi te dźwięki i lekkie wibrowanie musi się dobrze kojarzyć, bo we dwóch - oczywiście pod nadzorem rodziców - ucinaja sobie razem smaczne drzemki ogrzewając się wzajemnie :)
OdpowiedzUsuńMój sposób jest bardzo prosty, ale jakże skuteczny. Po karmieniu przytulam do siebie córeczkę dając jej poczucie bezpieczeństwa. Odkładam do łóżeczka, daje słodkiego całusa w czółko. Mówię dobranoc i jak bardzo ją kocham. Otulam pieluszką i córeczka spokojnie zasypia
OdpowiedzUsuńMój sposób na usypianie córeczki to przede wszystkim zapewnienie w ciągu dnia wielu atrakcji oraz długiego czasu na świeżym powietrzu, aby się zmęczyła. Następnie relaksująca kapiel i higiena. Ostatnim krokiem jest położenie się z córeczką do łóżka, gdzie ją przytulam i głaszczę po główce. Tak moja córeczka zasypia :)
OdpowiedzUsuńMoj syn ma 4miesiace. I sposobem na jego usypianie jest po prostu jedzenie. Po kazdym karmieniu piersią zasypia, bez bujania i spiewania. Ostanio spodobalo mu sie siedzenie na kolanach i ogladanie telewizji, wtedy tez zasypia.
OdpowiedzUsuńMój synek ma 11 miesięcy i od początku wypracowaliśmy sobie sposób usypiania :) przytulam synka do siebie, śpiewam kołysanki, które śpiewała mi moja mama i glaszczę po wloskach :) zasypia szybko, odkładam do łóżeczka i śpi jak aniołek :) oczywiście dotleniamy się w dzień na spacerach, wietrzymy pokój, a łóżeczko ma tylko materac bez poduszek, misiów, ochraniaczy itp.
UsuńKrok 1. Umieścić dziecko w bujaczku.
OdpowiedzUsuńKrok 2. Włączyć odkurzacz.
Krok 3. Pić kawę patrząc jak dziecko zasypia.
Biorę synka na ręce, przytulam i "robimy nockę" czyli przykrywam Mu oczka cienkim kocykiem, pieluchą, czapeczką. W buzi koniecznie musi być smoczek. Ostatni koniczny "składnik" tego przepisu to kołysanie w rytm utworów... Kapeli Górole.
OdpowiedzUsuńAnna Baran
zielonakropka2018@gmail.com
Moj sposob na usypianie corki jest banalnie prosty, po prostu spelniam jej potrzeby. Jesli chce sie przytulic, przytulam ja, jesli prosi, by polozyc sie z nia do lozeczka - robie to. Gdy prosi by potrzymac ja za raczke czy zaspiewac kolysanke, takze nie odmawiam. Do niedawna sposobem na usypianie bylo po prostu podanie piersi i przytulenie, teraz piers nie jest jej potrzebna, jednak nadal potrzebuje mojej bliskosci, by czuc sie bezpiecznie i zasnac. Mam nadzieje ze u drugiego dziecka, ktore niebawem pojawi sie na swiecie, system ten rowniez bedzie sie sprawdzal! :)
OdpowiedzUsuńUsypianie Kacperka (ma 3 miesiące) to ciężkie zadanie...
OdpowiedzUsuńnajlepszym naszym sposobem jest bujanie się z nim w rytm muzyki disco :)
drugim sposobem pielusia tetrowa do przytulania działa cuda niekiedy... no i szumiś też bardzo pomocny :)
To pudełko wygląda najlepiej i nie oszukujmy się, przykuło moją uwagę!
OdpowiedzUsuńblog youtube(subskrybuj)
Mój synek ma 8 miesięcy i najlepszy sposób na usypianie mamy dwa.Jeden to przytulanie go i sie położe głową na cycku i tak zaśnie albo kłade go do łóżeczka i włączam mu karuzele a on sie przytula do misia i zasypia.
OdpowiedzUsuńElementy usypiania synka zmieniają się wraz z jego rozwojem. Było juz usypianie w wózku, na rękach i wiele innych. Obecnie jesteśmy na etapie fascynacji ,,Smokiem Edzio.Czytam synkowi baśń, on leży w łóżeczku-bardziej kotłuje się w nim:) I mogę tak czytać i czytać, a gdy tylko włączę piosenkę od Smoka Edzia synek śpi w ciągu 5minut!!!
OdpowiedzUsuńMój Synek z każdym dniem zmienia się bardzo i jego usypianie wygląda zawsze inaczej. Jednak nieodłącznym elementem naszego usypiającego rytuału jest kąpiel. Ciepła, rozgrzewająca i oczywiście z żółtą kaczuszką- bez niej ani rusz. Następnie robimy "ciałko", a jest to nic innego jak smarowanie ciałeczka oliwką. Gdy Maluszek już ubrany i leży w łóżeczku to przychodzi kolej na wieczorne mleczko i kołysanki- zanim się obejrzę to mój Maluch jest w już w Krainie Snu:)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze u Nas to puszczenie szumu fal bądź śpiewanie piosenki "barka". Syn wtedy powolutku sie wycisza. Kładziemy się obok siebie czółko do czółka i miziam synka moim nosem po jego nosku. Syn powolutku zamyka oczka i usypia. To mój najskuteczniejszy sposób na usypianie.
OdpowiedzUsuńU nas usypianie wygląda dość nietypowo. Maluszek uwielbia zasypiac, gdy nosi się go przytulonego na rękach i w spospb rytmiczny ale spokojny podrzuca góra dół. Niunio pomrukuje sobie, przytula się i zasypia. Działa natychmiastowo.
OdpowiedzUsuńanita_kosior@o2.pl
Jedynym sposobem, dzięki któremu moja córka zasypia jest położenie jej na dużym łóżku. Układam ją przy piersi tak, aby poczuła bicie mojego serca. Kiedy poczuje się bezpiecznie pozwalam się jej ułożyć jak tylko zechce. Znalezienie odpowiedniej pozycji przez moje maleństwo trwa dobre 30 min. Gdy zauważę, że już nie ma siły na kręcenie zaczynam nucić piosenki - aaa kotki dwa, z popielnika na Wojtusia oraz wszystkie te które przychodzą mi do głowy, nawet jeśli nie są kołysankami.
OdpowiedzUsuńSzymuś malutki, słodziutki co nie zawsze był grzeczniutki, bo czasem lubi robić małe psoty i spać wcale nie ma ochoty.
OdpowiedzUsuńDługo mamusia musi tulić, żeby do spokojnego snu utulić, do tego niezbędne mamy przedmioty, które się zwąc SZYMKA SNU przymioty. Pielusia jedyna taka i ukochana od małego do twarzy przykładana, co mleczkiem pachnie ta jego lula
Monio pomocnik go rozczula, szybciutko uspokaja i wycisza oraz jego szybkie ruchy ucisza. Gdy do uszek melodia wpada
to sen synka mojego dopada i wystarczy tylko chwilę pobujać no i można spokojnie odkładać.
Już w czasie ciąży wieczorem starałam się czytać Hani na głos. I teraz okazuje się, że to najlepsza metoda na usypianie Małej! Kładę ją spokojnie do łóżeczka, biorę z półki książkę i czytam, starając się coraz bardziej przyciszać. Wybieram tylko spokojne pozycje i myślę, że właśnie ton głosu sprawia, że Hania się uspokaja i po prostu zasypia, bo za malutka jest jeszcze na rozumienie tych bajek i opowiadań. Dla mnie to cudowne, jak od samego początku stworzyłyśmy swój własny rytuał, polecam! <3
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńW swych małych ramionach je tule,
OdpowiedzUsuńA wtedy przytula się maluch czule,
Gładzę jego brzuszek tak na zmianę,
Kocham tych całusów też wymianę.
Przytulam do serducha i się kręcimy,
A bujanie do snu bardzo tak lubimy,
Szybko zasypia gdy pieluszka go tuli,
Taki widok każdego w mig rozczuli !
W tle tylko muzyka taka rozrywkowa,
Spokojna muzyka malucha nie chowa,
Kręcimy się ciągle, aż oczy zamyka,
Cały świat w sen i odpoczynek przemyka.
Co tu więcej kryć, tak właśnie zasypiamy,
A wszystko dlatego, że muzyki słuchamy,
Mamy tez pieluszkę, która miło przytula,
I ramiona mamy, to co zawsze czule otula.
xxxsylwusia26xxx@gmail.com
Mój maluszek polubił czytanie,
OdpowiedzUsuńDlatego tak kreuje się usypianie,
Leży na podusi, a wzrok wlepia,
Aż sen powoli oczka mu oślepia.
Czytamy bajeczki jedna za drugą,
Odpływamy w sen, podróż długą,
Nie trzeba nosić, bujać na rękach,
Mój synek nie zasypia w mękach.
Kładzie się w łóżeczku tak jak lubi,
Swojej przytulanki nigdy nie zgubi,
Wtula się w nią mocno i tak słucha,
Aż nadchodzi noc, ciemność bucha.
Zamyka swe oczka, idzie w krainę snu,
By podziękować za zabawę temu dniu,
I mknie poprzez łąki ze swym misiem,
Tak zasypiamy z synkiem Krzysiem !
Codziennie nierówna walka się toczy,
OdpowiedzUsuńO to czy synek zamknie swe oczy.
"Co z Ciebie za matka", przecież to proste-
Wciąż słyszę takie słowa ostre.
"Wystarczy przytulić, pobujać, ot robota cała".
Nieee, na mojego syna to wcale nie działa!
Jedynie pierś nas jeszcze ratuje,
Bo tylko przy niej synek odlatuje.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKlepanie po pupci, patrzenie w oczka, przytulanie do serduszka to sposoby na nasze Maleństwo. Jednak położyć spać czterolatka, który aż tryska energią i jest pełen emocji zebranych z całego dnia to jest dopiero wyzwanie! Naszym sposobem na wyciszenie przed snem jest zabawa z projektorem, wpatrywanie się w gwiazdki i wymyślanie im nazw typy "Srebrzyste przedszkolakowo", "Maleńki plac zabaw", "Gwiazdeczka babuni". Na każdej tej gwiazdce zatrzymujemy się chwilę i rozmawiamy o wszystkim co działo się danego dnia i w danej chwili dając tym samym upust wszystkim emocjom i wyciszając się przed snem, który wtedy przychodzi bardzo szybko.
OdpowiedzUsuńRazem z maleństwem swoje rytuały mamy, za każdym razem jak do snu się układamy! Na początek - maskotka, Maja musi zawsze mieć przy sobie ulubionego, pluszowego kotka. Dalej - klasyczna muzyka leci cicho w tle, moja córeczka co to dobry gust, już od dziecka wie! Przykrywam kocykiem jej malutkie stópki, zaraz w krainę snu odpływa mój skarb malutki. :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem wyników, gdzie i kiedy się ich spodziewać? :)
OdpowiedzUsuń