Podkładka edukacyjna na biurko - ArtTravel
Na pewno zauważyliście czytając naszego bloga, że uwielbiamy przeróżne gadżety, który ułatwiają naukę dzieciom. Dzisiaj chcieliśmy Wam pokazać właśnie takie rzeczy, które naukę mogą zmienić w zabawę, a jest jeszcze kilka innych zalet takich produktów 😀. Mowa tutaj o podkładkach edukacyjnych, które znakomicie sprawdzą się w każdym pokoju dziecięcym 👍. Poza oczywistym walorem edukacyjnym, podkładki te pomagają utrzymać czystość na biurku dziecięcym 😀. Kto ma dzieci na pewno dobrze rozumie co mamy na myśli, widzieliście kiedyś jak wygląda biurko dziecka po pracach plastycznych wykonywanych farbkami, flamastrami bądź takich z użyciem kleju? My widzimy takie coś codziennie😡, a świetnym rozwiązaniem tego problemu jest właśnie taka mata 😀.
Podkładka edukacyjna - Polska Młodego Odkrywcy
Pierwszą podkładką jaką Wam dzisiaj przedstawimy jest ściśle związana z geografią naszego kraju. Jest to ulubiona podkładka naszych dzieci, które uwielbiają podróże po naszym kraju, a dzięki tej mapie znajdują ciekawe miejsca, które warto odwiedzić 😀😁. Tu troszkę gorzej dla rodziców ponieważ te podróże trzeba później zorganizować. Na tej mapie znajdziemy wszystkie najciekawsze zabytki naszego kraju, ale także rzeki, Parki Narodowe, herby i nazwy miast. Dzieci nawet podczas wykonywania innych czynności przy biurku oswajają się z mapą, z granicami Polski, a także innymi informacjami. Już po kilku dniach nasze dzieci wiedziały gdzie leżą poszczególne miasta 😀👍. A z drugiej strony znajdziemy mapę Polski ale już bez nazw miast, są one tylko zaznaczone kropeczką, a dzieci mogą dopisać sobie pisakiem - oczywiście specjalnie do tego przystosowanym. Podkładka jest pokryta wysokiej jakości laminatem, dzięki temu będziemy mogli się cieszyć dużą trwałością tego produktu.
Podkładka edukacyjna - tabliczka mnożenia
Druga podkładka jaką dzisiaj Wam pokażemy również należy do kategorii nauk matematyczno - przyrodniczych i jest związana z tabliczką mnożenia 😀. My właśnie rozpoczynamy ten etap edukacyjny kiedy tej tabliczki trzeba będzie się uczyć, a taka podkładka świetnie sprawdzi się jako pomoc naukowa. Wykonana jest bardzo podobnie jak podkładką z mapą, czyli mamy wysokiej jakości laminat, co sprawia, że bardzo łatwo utrzymać czystość i można również po niej pisać. Z jednej strony mamy całą tabliczkę mnożenia do 100, a z drugiej mamy możliwość ćwiczenia zdobytej wiedzy 😀. Podobnie jak w przypadku wcześniejszej mapy, możemy pisać odpowiednimi pisakami, a później zmazywać. Kiedy przez dwa, trzy tygodnie dzieci patrzą codziennie na podkładkę, to same już pamiętają tabliczkę mnożenia, a ze szkoły przynoszą same piątki i szóstki 😀. Choć dla nas zdecydowanie ważniejsze od ocen jest zadowolenie dziecka i radość ze zdobywanej wiedzy 👍.
A na koniec mamy dla Was świetną informację, od 1 do 24 grudnia na stronie księgarni turystycznej ArtTravel będzie akcja promocyjna pod hasłem "Kalendarz adwentowy ArtTravel".
Każdego dnia będzie prezentowany jeden z topowych produktów i będzie go można kupić w promocyjnej cenie 😀👍. Także jeśli szukacie ciekawych pomysłów na prezent dla dzieci lub podróżników bądźcie czujni i od 1 grudnia zaglądajcie na stronę księgarni ArtTravel 👍.
Tak! Ta z mapą wygląda super! I to w tematyce, którą chcemy "podsuwać" dziecku mimochodem ;)
OdpowiedzUsuńPamiętam dość dobrze moje podkładki na biurko. Najdłużej towarzyszyła mi jedna. Z mapą Polski na jednej stronie. Na odwrocie miała układ okresowy pierwiastków i najważniejsze wzory matematyczne.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Świetna rzecz, która w nienachalny sposób podrzuca dziecku pożyteczne informacje ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam takie podkładki i nawet jedną miałam z mapą Polski. Moim braciom kupiłam nieco inne, ale tez ciekawe.
OdpowiedzUsuńŁadne te podkładki. A jedna to nawet niezła ściąga na zadania z matematyki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne. Zarówno element edukacyjny jak i dekoracyjny. Fajnie :-)
OdpowiedzUsuńtaka podkładka jest super, zarówno fajnie się prezentuje ale i uczy :)
OdpowiedzUsuńMiałam taką podkładkę jako dziecko, tylko z tego co pamiętam była z mapą całego świata. :) a z drugiej była chyba mapa Polski.
OdpowiedzUsuńSzczerze powiem, że mnie taka podkładka bardzo by rozpraszała - lubię mieć przejrzystość w obrębie pracy :)
OdpowiedzUsuńTakie podkładki są genialne, dziecko mimowolnie patrzy i koduje informacje, przez co uczy się i tabliczka mnożenia bez nauki w małym paluszku.
OdpowiedzUsuńIdealna dla mojej siostrzenicy.
OdpowiedzUsuńDla mnie zdecydowanie wygrywa podkładka z mapą Polski. Fajnie połączone, nauka z pożytecznym.
OdpowiedzUsuń